zapraszam do polubienia!
pytanie jako tytuł posta? no tak, bo od paru dni próbuję sobie przypomnieć jak się nazywa ten wzór który gości na moich spodniach od paru dni! chyba zauważyliście jak wielka fanką tej części garderoby jestem :P do mojej szafy trafiła kolejna para, tych oto cudnych haremków (?) zakochałam się w nich i z góry przepraszam za molestowanie nimi w postach najbliższych ;)
ogółem mówiąc set luźny, codzienny, wygodny i oddający moją kolorową osobowość ;)
co mam dziś na sobie?
sweter - sh + nożyczki
koszulka - H&M %
spodnie - H&M %
buty - daichmann
kurtka - H&M
zegarek - mr. bloob
nie znam fachowej nazwy, aczkolwiek kojarzy mi się on z Bombajem, haha :)
OdpowiedzUsuńMam spódnicę też w taki wzór, tylko taką bardziej w ciemniejszych kolorach :)
zajebiaszcze spodnie!
OdpowiedzUsuńale fajnie :)
OdpowiedzUsuńsweter wyszedł genialnie! Zegarek jest nieziemski! A spodnie <#33333
OdpowiedzUsuńTen wzór to arabeska :)
OdpowiedzUsuńMega zdjecia ! W czym robisz ten świetny efekt?:)
OdpowiedzUsuńale masz fajne spodnie :) lubię takie klimaty - świetny zestaw :)
OdpowiedzUsuńZestaw wygląda na mega wygodny no i pozytywny dzięki tym kolorom:)
OdpowiedzUsuńmasz ten zajebisty zegarek do mnie już sie takie wybierają <3
OdpowiedzUsuńNormalnie REWELACYJNE masz te portasy!!! :))) Miodzio :)
OdpowiedzUsuńmusze poszukac nazwy w notatkach, wiem napewno, ze jest to motych pochodzacy z kilimów osmańskich (tureckich) zapocżatkowany ok. XVI wieku szczególnie popularny w wieku XVIII równiez w Polsce. znajdę dla Ciebie ta informaje.
OdpowiedzUsuńRównie popularny na obszarze Persji (dzisiejszego Iraku)
tak zaabsorbowałam sie pytaniem, że zapomniałam odniesc sie do stroju! Strasznie mi sie podoba ten zestaw, pięknie połączone kolory! A te trampki uzupełniają całość *(maja cudowny kolor)
OdpowiedzUsuńpowiesz mi tak jeszcze raz to Ci szczele, aż rozpromieniałam, a tak nie robie !
OdpowiedzUsuńWięc chyba lepiej by było jakbyś zrobiła mi krzywdę :P
Daj mi swoje spodnie !
spodnie nieziemskie!!:)
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz:)
http://beautifulgirlandfashion.blogspot.com
żółte trampki to chyba moja nowa miłość :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł na sweter ;)
OdpowiedzUsuńej, też się ostatnio zastanawiałam jak się nazywa ten dosyć znany wzór :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńCzad! Wszystko cudne, zwłaszcza spodnie i sweter <3 Swoją drogą ciekawie połączyłaś kolory :)
OdpowiedzUsuńAA i bardzo bardzo bardzo dziękuję za komentarze, strasznie motywujące są dla szafiarki, która jakoś nie może odbić się od dna :D ;*
Świetne spodnie :D I już odpowiadam:
OdpowiedzUsuńjest to wzór paisley, bardzo popularny na przełomie lat 60. i 70.
Już jak się spojrzy na ten wzór, pachnie to klimatem retro :D
Mój blog jest właśnie o tej tematyce :)
nie mam pojęcia co to za wzór, ale prezentuje się ciekawie! ładny sweter :))
OdpowiedzUsuńNie wiem czy pomogę, ale ja znam ten wzór jako paisleye (fonetycznie pesleje?), wiem że tak nazywano ten wzór w praconi wzornictwa przy produkcji koszul z materiału o tym wzorze, w pracy u mojej koleżanki:):):)
OdpowiedzUsuńwww.mojaprzymierzalnia.blogspot.com
jak bollywood queen haha ale w takiej luzackiej wersji kolorowej :D
OdpowiedzUsuń