środa, 22 czerwca 2011

prosto z przychodni psychiatrycznej.

dzisiejszy set trochę w innym stylu niż zazwyczaj, stwierdziłam ze warto coś zmienić i zaszaleć ze zdjęciami ;) a teraz mały opis zdjęć:


błyskotki:
z nowości to tylko sprężynka na przednią część palca (?) nie mam pojęcia jak się ta część ciała nazywa xD, delfinowata bransoletka, oraz biedronka na pierścionku. jak wam się podobają?

buty już były, kocham je <3


marynarka w kolorze miętowym, cudowna, cienka idealna na lato. po babci, ukochana!!!


i specjalne podziękowania dla mojego maciusia, który to jest autorem zdjęć, dziękuję ;*

2 komentarze:

Marta Miklewska pisze...

no swietne foty super pomysl :)

made-vogue pisze...

buty rewelacja ! ;)